Psychiatryk
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13, 14, 15 Następny

Selena

Hih, na moim blogu nie mam podpisu S.F.O !!!!!!!!! Ani nawet Selena!!!!
Moja postać przeszła konkretną metamorfozę. Teraz mieszka w Isengardzie, w kraju pioruna, i jej ulubonym jutsu jest jutsu czarnego pioruna. I jego wiele odmian. Więc Selci wolno bawić się piorunkami, o!

Maggie

Ale oryginalne =.=
Wiesz że Saske-Kun używa Raitonów ;> ? To jutsu piorunów.

Selena

Ale nie takich, Jakie ma Sel. Ten czarny piorunek broni jej mniej wiecej tak jak piasek Gaara. Tyle że bardzo ciężko jest być szybszym od pioruna (ok. 300 km/s) więc nikomu jeszcze nie udało się jej mocniej zranić (wprawdzie Oroś PRAWIE ją zabił, ale prawie robi wielką różnicę Wink

))))

Śiaśkie-kóń niegdy nie dorówna Selenie. A jeszcze Sel nie może być za bardzo oryginalna, bo będzie się za bardzo wyróżniać.

Milcia

Zamólwiony wstrząs dla magi <bzzzt>

Selenko.
A teraz wróćmy do rzeczywistości.
Wyobraź sobie, że ludzie nie mają wyobraźni i nie możesz przenosić się do swojego wymyślonego świata. Co robisz?

Jejku.... ta dziewczyna ma kłopoty z tożsamością.

Selena

Zabijam wszystkich ludzi, całuję na pożegnanie zdjęcie Gaara, które sobie wydrukowałam i wbijam sobie w serce mój miecz Morthoseth.

Milcia

Nie masz tego miecza. Nie zabijesz ludzi, bo będziesz miała wyrzuty sumienia.

Selena

Nie będę miała wyrzutów. Nie ma wyobraźni, nie ma Gaara, nie ma wyrzutów. A miecz juz sobie kupiłam (500 zł w jekimś sklepie intrnetowym z bronią).

Maggie

No to ciudnie. Ja ta pożyczam od mojego popierzonego ciotecznego braciszka jego miecz ze Star Wars, jest zajebisty xO.
I co z moją terapią? Bo wiesz, ostatnio słucham wyłacznie Marilyn Mansona i piosenek z South Park (sheeeeeeeeeeeee's a biiiiitch! Big bitchbitchbitch...) i robię się coraz bardziej niemożliwa xD.

Milcia

Boże. Stop!
Wywalić wszystkie miecze noże itp jakie macie w zasięgu ręki.
Selciu, na serio wywaliłaś 5 stówe na miecz??

Maggie

Cóż... obecnie miecz nie znajduje się nawet w moim mieście, więc nawet nie miałam jak go odłożyć. Milciu, ja tam rozumiem Selenę. Miałam w rękach już kilka razy miecz/szpadę, i serce mi pękało, gdy miałam ją/go odłożyć. Zew, i takie tam

.
Ach, i nie wiem gdzie to napisać...
... do finału krajowego zabrakło mi...
...14 cm. Skakałam z nowym rozbiegiem, i nie byłam przyzwyczajona xO. Teraz dostaję niemal spazmów z płaczu (płaczę ze złości -.-"). Chikusho! Tylko powiesić się obecnie mogę.

Selena

To jest nie możliwe! Ja za Morthosetha za dużo dałam, aby go teraz wywalać. A forsę na niego dostałam od chrzesnej.
Wokoło mnie jest tyle noży... ech...

Milcia

Wiecie co??/ Chyb a wezmę sobie w wakacje duuugi urlop.
Maguś, bidulko. Nie martw się. od nas kiedyś dziewczyna skakała i miała taki długi warkocz. I on zachaczył z tyłu, chociaż skoczyła dobrze, to liczy się przecież ostatni ślad.

Ej, o ile mogę spytać, mądre wy moje, jakie średnie macie?

Selena

5.17. A co?

Milcia

A nic

Tak z ciekawości. Czy nie mam przypadkiem najniższej, w gronie tak mądrych

Selena

I msz najnizszą, czy ja mam?