Dziedzictwo
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13 Następny

Selena · Wysłany: Sob 14:03, 10 Mar 2007 Temat postu:

NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!1 JA SIE ZABUJALAM W DURZE!!!!!!!!!! Jestem nieszczęśliwa. Dlaczego?
DLaczego?
DLACZEGO NAJFAJNIEJSZA POSTAĆ ZAWSZE GINIE??????????????
NO???????????
a ja już chciałam dla niego zostać Cieniem.

Mycha · Wysłany: Sob 20:15, 10 Mar 2007 Temat postu:

Kto to jest Dur?

Maggie · Wysłany: Sob 20:18, 10 Mar 2007 Temat postu:

$!$~@@#%
Zainteresowałaś mnie...
Daj krótką charakterystykę (liczba dokonanych mordów, wygląd itp.).

Selena · Wysłany: Nie 17:45, 11 Mar 2007 Temat postu:

Dokonanych mordów? niezliczone. ,,Gdziekolwiek pojawi się Cień (Durza) ziemia spływa krwią" jest zuy, do nieskończoności. Tak naprawdę nazywa się Carsaib, ale jak opętały go złe duchy, przyjął imę Durza. Jest (a raczej był) slugą Galbatrotixa. Zabił go Eragon. Cienia można zabić tylko ciosem w serce. Jak przejeżdzał przez taką jedną wioskę, to nikt w niej nie został żywy. Włosy i oczy ma koloru krwi, a cerę białą. Jest o wiele szybszy i silniejszy niż się wydaje. Zabicie go graniczy z cudem (ale cuda się zdarzają). Jest baaaaaaaardzo potężnym magiem. Oczywiście zuym. To według scenariusza Paoliniego. Ja w swoim go troszkę zmieniłam. [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Maggie · Wysłany: Nie 20:01, 11 Mar 2007 Temat postu:

I like it!
Mrrrau!
Chyba przeczytam Eragona.

weatherwax · Wysłany: Pon 5:39, 12 Mar 2007 Temat postu:

I Eragon nie dosc ze zabil Durze to jeszcze ma jego miecz(ale dlugo sie nim nie pocieszy) i w drugiej czesci sie okaze ze ma dosyc bliskie pokrewienstwo z Durza ale nie bede spoilerowac

tu jest Durza z filmu :
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Seina · Wysłany: Pon 6:44, 12 Mar 2007 Temat postu:

Uhm, bo normalnie obejrzę film... Smile

Maggie · Wysłany: Pon 14:24, 12 Mar 2007 Temat postu:

Erm...ile on w ogóle ma lat?

Mycha · Wysłany: Pon 15:06, 12 Mar 2007 Temat postu:

Brzydki.

Maggie · Wysłany: Pon 15:14, 12 Mar 2007 Temat postu:

Liczy sie w wnętrze

Co mnie tak pociąga w psycholach/niecnych mordercach/nałogowych podrywaczach/sarkastycznych pracocholikach (np. Alucard. Od razu widać że kocha swoją pracę, tzn. zabijanie)

Selena · Wysłany: Pon 18:19, 12 Mar 2007 Temat postu:

Ten z filmu jest obrzydliwy. Lepszy z deviant arta.

weatherwax · Wysłany: Pon 19:05, 12 Mar 2007 Temat postu:

No pieknoscia nie grzeszy,a co do wieku to pare setek ,wiesz praca czlowieka wykancza a jak ktos jest jeszcze do tego pracocholikiem to potem wyglada sie jak Durza

Maggie · Wysłany: Pon 19:23, 12 Mar 2007 Temat postu:

Ale Durza kocha swoją pracę, jest specjalistą!
Robi to co lubi, i lubi to co robi!
Praca juz bardziej mu nie zaszkodzi.

W zasadzie to raczej wolę wersje książkowe, tam wszyscy nasi ulubieni (i ukochani) bohaterowie są piękni

Seina · Wysłany: Wto 13:12, 13 Mar 2007 Temat postu:

A mi się podoba. Może i tak...

Maggie · Wysłany: Wto 15:32, 13 Mar 2007 Temat postu:

Dla tego całego Cienia przeczytam Eragona.
Pogadałam z kumpelą, dostanę go w sobotę.

EDIT

Jestem po 4 chapach I-Netowych (znaczy je sobie powtórzyłam).
Oh my God..
Evil or Very Mad

To o pokrewieństwie Durzy z Eragonem to... to na serio?
Bo mam brzydkie podejrzenia.